ladybird - 2009-06-08 18:15:05

W szkole pani kazała narysować dzieciom swoich rodziców. Po chwili podchodzi do małego Jasia i pyta:
- Dlaczego twój tata ma niebieskie włosy?
- Bo nie było łysej kredki.

Na lekcji biologii pani pyta się Jasia:
- Jaki pożytek mamy z gęsi?
- Smalec.
- I co jeszcze?
- Smalec.
- Jasiu, na czym śpisz w domu?
- Na łóżku.
- A co masz pod głową?
- Poduszkę.
- A co jest w poduszce?
- Dziura.
- A co wyłazi z dziury?
- Pierze.
- No właśnie. To powiedz Jasiu, co mamy z gęsi...?
- Smalec.

Nauczyciel kazał Jasiowi napisać w zeszycie 100 razy: " Nigdy nie będę mówił do nauczyciela na TY ".
Nazajutrz Jasio przynosi zeszyt.
- Dlaczego to zdanie napisałeś nie 100 razy, tylko 200 ?
- Bo cię lubię Kaziu !

GotLink.plKorepetycje firmy w Krakowie Gdańsk Stavanger